Opublikowane przez
Do głównego systemu Szymonfabera dołącza para topowych kabli zasilających Trnsparent Audio serii Opus. Kabelki będą zasilały dCS Vivaldi Upsampler Plus oraz dCS Vivaldi DAC, tworząc skromny acz skuteczny duet wspomagający najlepsze źródło cyfrowe jakie było mi dane do tej pory słuchać. Przegląd najciekawszych kabli zasilających jakie spotkałem na swojej drodze audio pojawi się prędzej czy później na łamach mojego bloga. Wiadomość informacyjna, której nie towarzyszy test odsłuchowy.
Transparent Audio Opus Powercord Source – 23 600zł/szt
Panie Szymonie,
co Pan myśli o przewodach marki Siltech?
Transparent, zdaniem niektórych, bywa nie do końca transparentny.
Bardzo sobie cenię markę Siltech za ich flagowe modele z dawnych czasów. Pamiętam znakomitą serię głośnikową GOLD LS288. Posiadam jeszcze jakieś kable cyfrowe z tamtych lat. W kablach zasilających Siltech nigdy nie brylował, co potwierdziły moje testy topowych modeli z ostatnich lat. Odnośnie dzisiejszych wyrobów to dla mnie są stanowczo zbyt mało nasycone barwowo i brzmią nienaturalnie szaro. Tańsze modele bywają wręcz natarczywe co je dyskwalifikuje. Jakbym miał wybierać to ewidentnie topowe modele ze starszych serii. Odnośnie kabli zasilających Transparenta to trzeba mieć system na poziomie żeby z nich skorzystać. To nie jest okablowanie do naprawy nieumiejętnie skomponowanych zestawów. Nie przepadają też za mieszaniem z innym okablowaniem, chyba że Mitami (wszystkie wywodzą się właśnie z firmy MIT jako protoplasty).