Ostatnio po klęsce topowych Wilson Audio postanowiłem poszukać kolejnych ciekawych urządzeń o możliwe dobrym stosunku jakość/cena. Po znakomitych Pylon Jasper 25mk2 przyszło mi na myśl, że przydałby się jakiś godny wzmacniacz w zbliżonej cenie i równie wysokiej jakości.
Mając w głowie znakomitą wersję z referencyjnej serii Cayina 845 Pro postanowiłem przyjrzeć się bliżej mocniejszej nowalijce czyli Cayin Soul 170i. Producent z dwóch lamp KT170 na kanał „wycisnął” aż 130W. W najbliższych tygodniach sprawdzę jak 30 lat funkcjonowania tego chińskiego giganta od wzmacniaczy lampowych przełożyło się na wrażenia soniczne produkowanych urządzeń.
BUDOWA:
Na przykładzie tego wzmacniacza widać jak zmienia się chińska gospodarka i chińskie produkty klasy premium. Niegdyś Państwo Środka słynęło jedynie z niskich cen i słabej jakości. Dzisiaj mamy do czynienia z gospodarczym gigantem rozpychającym się również w klasie premium. Nadal płacimy mniej niż za produkty europejskie ale otrzymujemy znacznie więcej w tej samej kwocie. Godzimy się na mniejszy prestiż ale cieszymy poziomem wykonania urządzeń 2-3 krotnie droższych. Z czasem ceny i rozpoznawalność marek się zrówna, widać ten trend w wielu dziedzinach gospodarki. Moim zdaniem przestaje mieć sens przebieranie chińskich wzmacniaczy jak to robi np. Ayon Audio. Po co wstydzić się miejsca produkcji? Lepiej zakupić oryginalnie oznaczony produkt niż przepłacać za przebierańca udającego urządzenie europejskie.
Wzmacniacz jest wyjątkowo solidnie wykonany, 40kg nie bierze się z powietrza. Znakomicie sztywne chasis, gruby front z aluminium, solidne płyty nośne, gruba kratka na lampy oraz puszki na transformatory ważą swoje. Do tego rozbudowana sekcja zasilania, Ciężkie transformatory głośnikowe i zasilające. Pięknie położony lakier, wysokiej jakości anodowanie, detale wykończone złotem i chromem świadczą o wysokim wkładzie materiałowym.
Solidne, złocone gniazda rca oraz XLR, miedziowane gniazda głośnikowe, niebieski ALPS, japońskie przekaźniki Panasonic, kondensatory w zasilaczu Nichicon, kondensatory sprzęgające REAL CAP, miedziowane z unikatowej serii produkowanej dla Cayina. Do tego metalizowane oporniki. Ciężki i bardzo wygodny pilot oraz komplet lamp TUNG SOLA i lampa prostownicza RCA NOS w zestawie fabrycznym! Bardzo estetyczna i praktyczna gałka regulacji głośności, z podświetlanym paskiem wskazującym obecny poziom głośności. Porównajcie jakość tego wzmacniacza z OCTAVE, MASTERSOUND czy NEW AUDIO FRONTIERS a zobaczycie jaka przepaść na korzyść Cayina je dzieli.
Urządzenie z „miękkim startem”, bardzo ciche zarówno pod kątem transformatora zasilającego jak i ewentualnych szumów w kolumnach. Wspominam o tym ponieważ wiele drogich i bardzo drogich konstrukcji ma z tym problem.
Brzmienie:
Będąc do bólu szczerym, ten wzmacniacz absolutnie zburzył moją opinię o urządzeniach z Chin. Jakość komponentów i wykonania oraz niewygórowana cena nakazują całkowicie przewartościować mój system ocen i postrzegania produktów audio. Pierwsze jaskółki w postaci Jays Audio, Denfrips czy Holo Audio docierały do mnie od dłuższego czasu ale takiego poziomu jeszcze nie spotkałem.
Szczęśliwie się składa, iż podczas testu miałem do dyspozycji krajowe Pylon Jasper 25mk2 (zdjęcie na samym dole) i przyznam, że to wyjątkowo zgrany duet. W sumie gdybym miał zaczynać przygodę z audio z wysokiego „C”, która zarazem nie zrujnuje portfela to postawiłbym właśnie na ten duet.
Brzmienie Cayin Soul 170i zaskakuje z kilku powodów. Pierwsze co rzuca się w uszy to niesamowity rozmach i pięknie budowana scena dźwiękowa. W trybie ultralinearnym mamy do dyspozycji 130W na kanał i to rzeczywiście słychać. Topowe Pylony wręcz „fruwały” dostając dowolną dawkę prądu jaka była w danej chwili potrzebna. Skala dynamiki, potężne spiętrzenia czy nawałnice symfoniki nigdy nie wyprowadziły tego wzmacniacza z równowagi. Co najpiękniejsze płynne przejścia z tutti do najcichszych dźwięków solistów odbywają się absolutnie naturalnie. Wybrzmienia, oddech sali, informacje przestrzenne kreujące aurę pogłosową są dostarczane wyjątkowo dosadnie. Muszę przyznać, że podobny poziom zazwyczaj słyszę na urządzeniach znacząco przekraczających 100 000zł. Jedną z cech po której poznaję dobrą lampę jest cisza w głośnikach. Tutaj mamy stosunek sygnału do szumu na poziomie 97dB co jest znakomitym wynikiem i szumy na poziomie bardzo dobrych układów tranzystorowych. Brawo dla producenta. Kolejna istotna kwestia, zwłaszcza mówiąc o lampach serii KT w tym przypadku KT170, to właściwy balans pomiędzy rozdzielczością i barwą. Nie po to kupujemy urządzenie lampowe żeby grało jak zimny tranzystor. Soul 170i ma duszę nie tylko harcownika i rozrabiaki ale również romantyka. W połączeniu zarówno z Pylon Audio jak i Wilson Audio Sasha Daw uzyskałem piękną barwę i głęboki tembr wokali. Bardzo dobre nasycenie głosów, duża skala dynamiki i kolorytu w tym zakresie powoduje natychmiastowe ukojenie i chęć przesłuchania kolejnego i kolejnego utworu. Bardzo ważna melodyjność, zatracona w olbrzymiej ilości sprzętów tutaj jest nijako oczywista. Cayin to nie tępy osiłek walący na oślep, jak potrzeba to odwinie mocnego sierpowego, jednak gdy sytuacja wymaga potrafi być czarujący i porywać swą gracją i kulturą przekazu.
Ważnym aspektem i mocnym punktem jest budowanie szerokiej bazy stereo oraz głębokiej sceny z czytelnymi planami. W odpowiedniej akustyce i wysokiej klasy źródłem jak dCS wręcz zaskakuje swymi możliwościami. Poszczególne sekcje orkiestry posiadają właściwe umiejscowienie w przestrzeni, każdy z pojedynczych instrumentów jest wystarczająco czytelny i mocno zakotwiczony. Bez problemu można wskazać poszczególne sekcje co nie przeszkadza w przyjemnej konstatacji całości przekazu. Bardzo dobra równowaga tonalna, wysoka dynamika i wysublimowana góra pasma stawia to urządzenie wysoko w hierarchii audio.
Bas może zaskoczyć niedowiarków i tranzystorowych malkontentów. Barwy, nasycenia, oddania właściwych proporcji i tonacji mogą pozazdrościć najdrożsi przedstawiciele z krzemowymi sercami. Dynamika wręcz zaskakuje, oczywiście jeżeli nie przesadzimy z wielkością kolumn. To jest wzmacniacz który absolutnie perfekcyjnie wysteruje 2 Revelatory 18cm lub pojedynczą 22cm przetwornik basowy tego duńskiego producenta. Otrzymujemy wtedy doskonały rześki i żwawy charakter niskich tonów, do tego okraszony właściwym ciężarem i rozciągnięciem pasma. Najniższe składowe są mięsiste, nasycone i bardzo dobrze kontrolowane. Nie ma tutaj krzty przesady ani zbędnego spowolnienia.
Cayin Souil 170i to jedna z najpiękniejszych integr lampowych jakie spotkałem podobnie jak Amplifon SET42SE. W kwotach do 50 000zł identycznie jak Polski lampowy brat może stawać z każdym konkurentem w szranki i być spokojny o wynik.
Jeśli myślicie o udanym zestawie i chcecie oszczędzić swoją nerkę to Cayin Soul 170i + Pylon Audio Jasper 25mk2 wydają się opcją best buy.
Jak macie więcej środków to można pokusić się nawet o Wilson Audio Sabrina X, S16Hz Ethos Ultimo czy Diapason Astera. Nie zapomnijcie o dobrym źródle. Starszy, topowy dCS Scarlatti pięknie się zgrywał z tym kompletem.
DANE TECHNICZNE:
* Moc wyjściowa UL 130W + 130W (tryb ultraliniowy)
* Moc wyjściowa TR 75W+75W (tryb triody)
* Pasmo przenoszenia: 5Hz~50kHz (-3dB)
* THD: 0,2% (1kHz)
* Stosunek sygnału do szumu: 97dB
* Czułość wejściowa: 420mV (zintegrowany tryb)
* Czułość wejściowa: 1300mV (Pre-IN)
* Impedancja wejściowa: 100kΩ
* Impedancja wyjściowa: 4Ω,8Ω
* Maksymalny pobór mocy: 680 W
* Lampy : 17AX4GT*1, ECC83S*2, 6SN7*2, KT170*4
* Waga 40kg
* Szer. × Gł. × Wys.: 430 × 448 × 238 mm
Cena 36000zł.
Dzień dobry. Nic dodać nic ująć jeżeli chodzi o wrażenia z budowy autora, w zupełności się zgadzam, mam porównanie do Octave 70SE. Z tym że ja mam Cayin CS 150 na lampach KT 150. Czekam na wrażenia z brzmienia mogą ale nie muszą być tych na lampach KT 150. Pozdrawiam
Cayin to Cayin czyli klasa sama w sobie a wiem co piszę bo sam posiadam ich limitowaną integrę A-845PRO
Małe sprostowanie. Coś mi uciekło , chodziło mi że wrażenia słuchowe z lamp KT 170 mogą ale nie muszą być podobnie do tych moich KT 150, wiadomo CS 150 inna konstrukcja, ale piękna i solidna . U mnie gra już prawie 10 miesięcy z Harbeth 40.1 ( wiem że autor je zjechał, jak jego zdaniem słusznie to im się należało, trudno każdy ma prawo do swojego zdania, mi one pasują z tym Cayin, obawiałem się tylko czy da radę bo niska skuteczność ,ale ja i tak nie słucham bardzo głośno , blisko siedzę kolumn ). Pozdrawiam
Witam a jak go Pan porowna do Cayin 845 pro 25 th anniversary?
To są dwa znakomite urządzenia ale stworzone do innych kolumn. 845pro to konstrukcja o skromnej mocy, do bardziej skutecznych kolumn jak Minas Anor Signature itp. Ta wersja stawia na barwny i gęsty przekaz na średnicy oraz piękno i delikatność złocistej góry pasma. Soul 170i kładzie nacisk na dynamikę, przejrzystość i świetne fakturowanie basu. Nadaję się do napędzenia znacznie bardziej prądożernych kolumn. Jak na lampy KT całość jest okraszona zacną barwą ale trioda idzie jeszcze dalej… Mamy więc klasyczne coś za coś.